sobota, 26 października 2013

Moja szafa




Witam! Post taki nie jest jakiś na wspaniały temat, ale dzisiaj sobota! Ten tydzień był strasznie stresujący i męczący. A teraz 3 dni odpoczynku, tak! Mam wolne w poniedziałek. Na szczęście. Ale teraz do tematu wróćmy. Więc macie w domu szafę swoją, haha pewnie macie. Po prostu miejsce w którym trzymacie swoje rzeczy. ja mam taką ogromną szafę na całą ścianę. Jedyne co mi się w niej średnio nie podoba to kolor. ;/ Ale tak to ją uwielbiam. A wy jakie macie? Pochwalcie się:)
Chyba większość z was ma takie rzeczy w szafie, w których nie chodzi, a jednak jej nie odda/nie wyrzuci za nic:) Ja mam wiele takich rzeczy. Leżą sobie i nic więcej. Jednak mam swoje ulubione rzeczy w których potrafię chodzić codziennie, ale bez przesady. CO za dużo to nie zdrowo. Chodzi mi jednak bardziej o higienę.  Trzeba się myć jak i ubrania prać.
Ja osobiście w swojej szafie mam parę butów, torebki, jakieś stare książki, i wszystkie ubrania.
Na zdjęciach nie widać, bo nie robiłam takich, ale mam taką "rurę" (nie wiem jak to się nazywa) na której wiszą moje bluzy, koszule, kurtki i takie rzeczy inne. i parę takich jak na zdjęciu półek.
Ja osobiście uwielbiam jak jest wszystko w szafie poukładane kolorystycznie, na zdjęciach to wygląda świetnie. Na przykład takie zdjęcia można znaleźć na tumblr. Ja nie mam tak poukładanych ubrań, ponieważ jest to nie praktyczne, ani nie mam aż tylu ubrań w każdym kolorze.
To na tyle, wiem że nic nowego nie jest wzniesione w tym poście. Natomiast chciałam coś napisać, ponieważ byłą dość długa przerwa. Ale dziękuję za ponad 200 obserwatorów. I oby tak dalej:)
Pozdrawiam i miłego weekendu.

sobota, 19 października 2013

Romwomen

Witam, w ten zimny sobotni, weekendowy wieczór!:)
Mam dla was stronę internetową http://www.romwomen.com/

Odnalazłam ją dosyć niedawno, bardzo mi się spodobała. Jest tam tyle ciekawych i ślicznych rzeczy. Naprawdę sami wejdźcie i obejrzyjcie. Śliczne T-shirty, bluzy, spódnice wiele innych. Każdy znajdzie coś dla siebie na tej stornie. Możecie mi wierzyć na słowo!
Najbardziej podobają mi się bluzy czyli Hoodies. Nie wiem jak to się dokladnie nazywa w języku polskim, ale są one śliczne.Piękne wzory i kolory.
Najpiękniejsze. Oj jak ja słodze:) Ale taka prawda.
Cała strona jest do waszej dyspozycji. :)Nie chcę za bardzo was zanudzać pisaniem. Pokażę Wam ich produkty. Jeżeli jeszcze nie weszliście w ten link, który podałam powyżej. Ale koniecznie w niego wejdźcie!

Oto tylko parę produktów ze strony romwomen.com! Bardzo was proszę kliknijcie w baner po prawej stronie i od razu znajdziecie się na tej stronie. Polecam ją bardzo:)
Pozdrawiam i do zobaczenia

wtorek, 8 października 2013

Zimno

Hej, a właściwie dobry wieczór...
Post taki na rozluźnienie, ponieważ jest tzw."środek tygodnia".
Nie chcę pisać nic na razie tematycznego. Ale wkrótce coś się powinno takiego pojawić. Można powiedzieć, że "ciekawszego".
Na dworze robi się już coraz zimniej. Z jednej strony się cieszę, ponieważ niedługo święta. Ta atmosfera, rodzina, jedzenie, no i prezenty. Chyba większość na to czeka. Potem sylwester i ferie. Dużo wolnego.
Teraz to idzie wolno, potem najlepsze chwile przejdą a wszyscy będą narzekać że to za szybko zleciało.

Ostatni dni były dla mnie ciężkie. Chodzę smutna, przybita. Nie mam osoby bliskiej do której mogłabym się przytulić. Poważnie porozmawiać. Ale już się przyzwyczajam. Mam swojego pieska i swoje łóżko i muzykę. Bardzo często jej słucham zwłaszcza rano jak nie chce mi się wstać z łóżka. Od razu myślę pozytywnie i wstaje z łóżka.
Nie znoszę poranków, kiedy jest taak zimno. Jak nie mam jakiegokolwiek ogrzewania. Śpię w bluzie, którą widzieliście w ostatnim poście i długich...skarpetach!
Tak!

Są one miękkie i cieplutkie. Kupiłam je jakieś 2 lata temu. Nie chodziłam a teraz jak mi zimno, wkładam i od razu się lepiej czuję. No nic w każdym razie. Uczcie się dużo i powodzenia dalej w szkole. Nie martwcie się niedługo święta:)
Dobranoc, pewnie będziecie czytać to w dzień więc MIŁEGO DNIA <3

sobota, 5 października 2013

Odpoczynek i wspomnienia

Witam:)
Sobota, Weekend wreszcie. Ten tydzień był bardzo męczący. Następny będzie jeszcze bardziej. Trzeba się jakoś przygotować, pouczyć. Jak na razie marzę tylko o jednym leżeć w łóżku i nic nie robić. Pewnie wy też tak macie:)
Następny tydzień mam same sprawdziany i kartkówki. Nie jestem zadowolona z tego. Ale myślę jak zawsze pozytywnie. Wczoraj miałam taki dzień w którym nic nie miało sensu. Ciągle płakałam, myślałam o najgorszym. To był trudny dzień, pełen przemyśleń. Naprawdę ciężko mi z tym że nie mam tak bardzo bliskich przyjaciół do których mogłabym się przytulić i powiedzieć że są ważni dla mnie. I usłyszeć to samo do nich. Niestety życie kładzie mi kłody pod nogi. Chcę kogoś mieć, ale jest mi zbyt trudno.

Nie pisałam o tym ale w tamtym tygodniu byłam na koncercie Kamila Bednarka. Szczerze mówiąc nie przepadałam za nim. Ale po koncercie zmieniłam zdanie. Chciałabym aby ten koncert trwał wiecznie. Myślałam że jest on tylko, że reagee i reagee. Nic więcej. Ale to jak mówił, muzyka powinna łączyć ludzi a nie dzielić między innymi na gatunki. Zrozumiałam go.
Cały koncert wszyscy bawiliśmy się, skakaliśmy. Pokazał na mnie parę razy<3 On jest świetny, uwielbiam go od tego koncertu. Z tego co wiem teraz koncertuje w Irlandii. Ale mam nadzieję że wybiorę się na jego koncert jeszcze raz:)
Warto mieć takie wspomnienia. Kolekcjonować je, aby potem można było je odtworzyć i przypomnieć sobie. Popłakać przy nich lub uśmiechnąć się.
NEVER SAY NEVER, RIGHT?




Ostatni ciągle chodzę w tej bluzie. Znalazłam ją jakiś tydzień temu głęboko w szafie. Przypomniało mi sie że kupiłam ją w lumpeksie bardzo dawno temu. Wracam ze szkoły do domu, przebieram się w nią i nawet w niej śpię. Jest taka cieplutka a teraz jest strasznie zimno.

wtorek, 1 października 2013

Autumn time

hei
Czujecie już to zimno? To oznacza jesień, zimę, leżenie pod kocem z kubkiem gorącej herbaty. Ostatnimi dniami zrobiło się strasznie zimno. Parę dni temu byłam na dwóch koncertach. Było niesamowicie, ludzie i ta atmosfera. Strasznie chcę żeby to wróciło, to był wspaniały czas.
Ale jak zaczęłam o jesieni, to piszmy dalej.
Dni robią się coraz krótsze, to widać po 18 ciemno. Mamy po prostu mniej czasu na wszystkie sprawy do załatwienia w ciągu całego dnia. Są także plusy, kiedy zostanie zmieniony czas będziemy spać dłużej. Ja osobiście uwielbiam wieczorami leżeć pod kocem z gorącym kubkiem czekolady lub herbaty. Tak jak wspomniałam wcześniej oczywiście przy jakimś filmie lub na tumbler. Oczywiście, należy zapatrzeć się w ciepłe swetry. Miękkie, z ładnymi wzorami są najładniejsze. Oczywiście jak kto woli. ;)
Ja już się nie mogę doczekać świąt, ta atmosfera, znowu. Rodzina. Ale chyba za szybko się rozpędzam. Dopiero zaczął się październik. Ten miesiąc jest dla mnie BARDZO ważny. Ze względu na osobę, która odeszła rok temu właśnie w tym miesiącu.
Trzeba żyć dalej, i cieszyć się z tego co się ma. Docenić to. Najważniejsza rzecz i podstawa. Zaraz zmykam spać, jeszcze właśnie posta chciałam dodać. Długo nic nie pisałam. Nie chcę się tłumaczyć dlaczego ale wy chyba wiecie, szkoła.:/

 Więc jak na dzisiaj to tyle :) Jestem strasznie zmęczona, a jeszcze troszkę nauki mam na jutro. :/ Nie wiem, ale chyba nie ma nic gorszego od nauki. Jeszcze mam do polecenia piosenkę Miley Cyrus Wrecking Ball, ale w wykonaniu Jamesa Arthur'a, to wykonanie jest niesamowite. Musicie to posłuchać KLIK
Pa, pa:)