Witam was, wreszcie zabrałam się do napisania notki tematycznej. Wiec temat Czy człowiek idealny istnieje?
Każdy z was chciałaby w sobie co zmienić. Żeby coś było lepsze. Jak nie brzuch, to nogi, twarz. Jednym słowem wszystko. Każdy wygląda inaczej, jest inny. Nie ma dwóch takich samych ludzi. Nawet bliźniaki różnią się miedzy sobą. Jeżeli macie tumblr tzn. depresyjne, lub inaczej smutne. Możecie nauważyć różne dziewczyny, szczupłe, które nadal siebie nie doceniają. Ja osobiście również siebie nie akceptuje, ale próbuje z tym walczyc. Żeby stanąć przed lustrem i powiedzieć: "Jesteś piękna". Ja tak nie potrafię
Najczęściej jest jak stoję przed lustrem patrzę się na siebie i zaczynam płakać, zasłaniam twarz, nei chcę tego widzieć. Nie lubię robić sobie z innymi ludźmi zdjęć, bo nie akceptuje swojej twarzy. Nie wiem jak będzie za parę lat ale na ten czas i moment nie potrafię myśleć pozytywnie.
Niektórzy z tego powodu tną się, lub próbują odebrać sobie życie. Nie jest to dobrym rozwiązaniem. Powinno się starać małymi kroczkami, patrzeć i doceniać piękno swojego ciała lub twarzy. Ja mam miliony kompleksów, ale staram się nie myśleć o tym i zapominać chociaż na chwilę. Na sekundę.
Pamiętajcie, jeżeli nie zaakceptujecie swojego ciała, nie poczujecie się piękne. To jest najważniejsze i tego każda dziewczyna powinna się trzymać.
Jeżeli chodzi o masę ciała. Młode dziewczyny stosują różnego rodzaju "tortury" aby dojść do perfekcji. Aby być szczupłym i pięknym. Między innymi nie jedzą. Powiem wam szczerze, ja osobiście nie jestem tak w 100% przeciwna temu. Sama próbuje jeść jak najmniej. Nawet kiedyś miałam problemy z jedzeniem, mdlałam, nie jadłam całymi dniami i często chorowałam. teraz już jest lepiej, ale nadal pracuje. Niestety mój organizm przyzwyczajał się do tego. Teraz jem i jem, a czasami całymi dniami potrafie nic nie jeść. Także waga moja ciągle się waha.
Także pomyślcie o sobie. I napiszcie co wy o tym sądzicie. NAJWAŻNIEJSZA JEST AKCEPTACJA SIEBIE to jest najważniejsze. A dalej nie bedzie dużego kłopotu.
Miłego weekendu. Spróbuję się jutro odezwać.
Jeszcze mam małe pytanko bardzo ważne. Ponieważ teraz robię porządki u siebie w szafie. Mam parę ubrań w których nie chodzę już lub mi się po prostu nie podobają. Czy bylibyście zainteresowani kupieniem jakiś nowych? Ceny nie za wysokie będą, ponieważ to używane. Więc jeżeli chcecie to napiszcie to jest bardzo ważne dla mnie. I jeżeli się zgodzicie i kupicie to zaobserwuje waszego bloga+będę komentowała wszystkie wasze posty. No i wypromuję, jak macie mniej obserwatorów ode mnie ;) dajcie mi znać niżej
samoakceptacja jest bardzo ważna. kompleksy ma chyba każda z nas, i jedyne co nam pozostaje to albo z nimi wlaczyć-móiwe tu np. o wadze ciała- a w innych przypadkach zaakceptować je ;3 ludzie idealni to ludzie którzy korzystają z życia , uśmiechają się i są zadowoleni z siebie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy i mądry post, uwielbiam takie czytać ! Samoakceptacja jest trudna, ale w końcu do niej doszłam czego również Tobie życzę, bo każdy z nas jest wyjątkowy i zasługuje na szacunek - również swój własny ! Trzymam mocno kciuki, a jeśli chodzi o zaburzenia odżywiania, to nawet dzisiaj napisałam o tym notkę. Zajrzyj jeżeli chcesz ;) Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie to napisałaś . Nie istnieje człowiek idealny :)
OdpowiedzUsuńhttp://alicji-pasja.blogspot.com/2013/11/przemyslenia.html
Masz racje. Nawet idealny człowiek ma kompleksy.
OdpowiedzUsuńhttp://jujuu-juju.blogspot.com/
Ja też mam kompleksy ,ale staram się z nimi walczyć :) Trzeba cieszyć się życiem :D Pozdrawiam :)))
OdpowiedzUsuńŚwietny post! Ja siebie nie akceptuję głownie za wzrost, bo mam niecałe 145 i 16 lat, więc to mój wzrost nie jest fajny ;c Ale tego nie zmienię i staram się akceptować siebie taką jaka jestem, jest ciężko czasami, ale tak trzeba :)
OdpowiedzUsuńhttp://oo-mini-kaa.blogspot.com/
Ostatnie zdjęcia to przesada. Również jestem za samoakceptacją, ale i owszem chcę parę kilogramów z siebie zrzucić ale nie przez nie jedzenie, bo to doprowadziło mnie do podobnego stanu jak Ciebie, czyli mdlałam, chorowałam i otarłam się o cukrzyce, ale przez ćwiczenia i zmienienie diety.;)
OdpowiedzUsuńmam tak samo jak ty - płaczę, gdy patrzę w lustro. nie mam jednak problemów z wagą. uważam bowiem, że chude dziewczyny są obrzydliwe. gnaty sterczące z każdej strony, wystające żebra - to naprawdę nie jest atrakcyjne.
OdpowiedzUsuńzapraszam na nowy post do mnie - www.hopeprayfight.blogspot.com
Według mnie, nie ma człowieka idealnego. Trzeba umieć znaleźć w sobie plusy, a nie patrzeć tylko na minus ;)
OdpowiedzUsuńpalyna-paulina.blogspot.be
Szczupłym być fajnie, ale nie chudym... : c
OdpowiedzUsuńjeta-jeeta.blogspot.com
przerazajace sa te zdjecia
OdpowiedzUsuńJa można powiedzieć, że akceptuje siebie. Jedyne co mi się we mnie nie podoba to ile ważę i moja wada wymowy :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie.
http://niktniezabierzemarzen.blogspot.com/
Bardzo ładnie napisałaś. Trzeba się akceptować jakim się jest , a jak nie wychodzi to po prostu to zmienić mając uśmiech na twarzy :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny blog i zdjęcia :)
kocham-to-5.blogspot.com
Niby łatwo powiedzieć pokochaj siebie, ale trudno tego dokonać..;/
OdpowiedzUsuńhttp://diamentoowaa.blogspot.com/
Świetny post, lubie takie posty. Wtedy wychodzi z blogerki jej mądrość ;)
OdpowiedzUsuńStraszne zdjęcia.
koffam-zelki.blogspot.com
Pytałaś czy obserwuje. TAK
UsuńMasz rację najważniejsza jest akceptacja siebie :) świetnypst i fajne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńStraszne że wygląd ma takie znaczenie..
OdpowiedzUsuńMega post!
http://wikson-wikson.blogspot.com/
Ja już obserwuje :)
OdpowiedzUsuńhttp://queenfordesign.blogspot.com